kobiety.net.pl

Nazwa: Hasło:
 
Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się
» Polityka cookie Kobiety.net.pl

Strona główna   Dom   Kariera   Rodzina   Styl   Zdrowie   Związki   Życie   Klub  

 
Szukaj

   





 
Ankieta
Czy kobiety w Polsce są dyskryminowane w pracy?





 
 

Muzyka w okresie ciąży rozwija i odpręża
2007/5/15 1:30:00

Muzyka pomaga zredukować stres i zwiększa odporność na ból, co jest szczególnie ważne dla kobiet w okresie ciąży i podczas porodu. Muzyka ma również pozytywny wpływ na rozwój samego dziecka w okresie prenatalnym. Zostało udowodnione, że dzieci które będąc w brzuchu matki słyszą uspokajającą muzykę, szybciej i lepiej się rozwijają.

Wszyscy doskonale wiemy, że wszechobecny w dzisiejszym świecie pośpiech i hałas nie sprzyjają zdrowiu. W przypadku ciąży stres w połączeniu z ciężką pracą może nawet doprowadzić do poronienia - dlatego tak ważne jest, aby kobiety oczekujące dziecka potrafiły się odprężać. Jednym z najlepszych sposobów na relaks jest słuchanie muzyki i gra na instrumentach, co stosuje się np. w muzykoterapii.

”Muzyka pozwala nam się zdystansować od kłopotów i wynosi nas ponad problemy. Stanowi swoistą formę "wycieczki poza miasto", która pozwala oderwać się od wszystkiego i odpocząć. Muzyka pomaga też w walce ze zmęczeniem, mobilizuje do aktywności i skłania do działania. To niezwykle ważne w przypadku kobiet, którym w trakcie ciąży tego brakuje” - mówi psycholog Agata Rusak ze szpitala ginekologiczno-położniczego imienia Świętej Rodziny w Warszawie.

Muzyka ma również pozytywny wpływ na dzieci w okresie prenatalnym. Naukowcy udowodnili, że to co dziecko słyszy, będąc w brzuchu matki, wpływa na jego rozwój i życie także po narodzinach. Człowiek zaczyna reagować na bicie serca matki już w 6. tygodniu ciąży. Ten moment jest częścią najważniejszego dla rozwoju płodowego dziecka - okresu pierwszych trzech miesięcy ciąży. Właśnie wtedy kobieta powinna poświęcić najwięcej czasu własnemu zdrowiu i relaksowi, gdyż wówczas w dziecku kształtują się organy, układ nerwowy i mózg.

Wyciszająca muzyka - zwłaszcza klasyczna - jest w stanie stymulować rozwój komórek mózgowych i zwiększać ilość połączeń nerwowych pomiędzy obiema półkulami mózgu. Z czasem dziecko w okresie życia płodowego zaczyna reagować na coraz większą ilość dźwięków. Według badaczy po narodzinach dzieci reagują niechęcią na muzykę i dźwięki, co do których zraziły się podczas rozwoju w brzuchu matki. Są natomiast otwarte na przyjemne dźwięki, które docierały do nich przed urodzeniem. Co więcej noworodki słysząc łagodną muzykę, którą znają z okresu prenatalnego i która przywołuje u nich miłe wspomnienia, uspokajają się.

Samo słuchanie harmonijnej muzyki sprzyja ciężarnym kobietom w odprężaniu się i pozbyciu się stresu, jednak z pewnością jeszcze lepszy efekt otrzymamy samodzielnie grając na instrumencie np. klawiszowym (co wbrew pozorom nie jest takie trudne). Granie na instrumentach nie tylko uspokaja i relaksuje, ale dużo silniej niż słuchanie muzyki oddziałuje na sferę psychiczną i emocjonalną kobiety oraz nienarodzonego dziecka.

”Niektóre rodzaje muzyki pomagają uzewnętrznić młodym matkom emocje. Jest to szczególnie ważne dla kobiet z ciążą zagrożoną, ponieważ muzyka pomaga im uporać się z ukrytymi emocjami”, mówi psycholog Agata Rusak.

Matki, które podczas ciąży grały na instrumentach, zauważają także, że ich kilkuletnie dzieci chętnie i szybko uczą się grać. Doskonałym przykładem na to, jak muzyka wpływa na rozwój zdolności dziecka jest Fryderyk Chopin. Z informacji podawanych przez biografów wiemy, że matka Chopina uwielbiała grać na fortepianie. Z pewnością nie pozostało to bez wpływu na rozwój małego Fryderyka, który bardzo szybko opanował grę na tym instrumencie i w wieku siedmiu lat już komponował swoje pierwsze utwory muzyczne.


()
Oprac: Joanna Papiernik

 
 

WyslijPowiadom znajomego DrukujWersja do druku LinkDodaj link Kanal RSSKanal RSS

Zainteresował Cię ten artykuł? Przeczytaj podobne. Kliknij i wybierz temat: ciąża, muzyka, muzyka klasyczna


 


 


 
Przepis dnia: Pavlova biała z kiwi

Uzależnia i powoduje, że ci którzy szukali dotąd zastosowania dla "nadmiarowych" białek, mają problem co zrobić z żółtkami.»