Problemy z uzyskaniem potomstwa - według danych szacunkowych - obejmują w Polsce nawet do 20% par. Ze statystyk wynika również, że 30% przyczyn niepłodności leży po stronie kobiety, 50% po stronie mężczyzny, z tego zaś 30% to defekty wspólne pary.
Niepłodność może dotyczyć jedynie mężczyzny lub tylko kobiety, jednak często zdarza się sytuacja, w której oboje partnerzy mają zaburzenia płodności. W takich okolicznościach mówi się o tzw. niepłodności partnerskiej (małżeńskiej). W 10-20% przypadków przyczyny niepłodności nie udaje się ustalić metodami diagnostycznymi - określa się ją wtedy jako niepłodność idiopatyczną.
- W przebiegu swojej pracy zawodowej obserwuję znaczną różnicę w reakcjach na wiadomość o byciu niepłodnym u kobiet i mężczyzn - mówi dr Wojmir Ziętkowiak z kliniki InviMed Poznań. - W polskim społeczeństwie nadal funkcjonuje mit mówiący, że o ile mężczyzna wykazuje pobudzenie seksualne, występuje u niego erekcja, orgazm oraz wytrysk nasienia - to taki mężczyzna jest całkowicie zdrowy. Niestety, w praktyce nie ma to wiele wspólnego z prawdą. Istnieje bardzo wielu mężczyzn, którzy spełniają te kryteria, a ilość i jakość plemników jest u nich nie tylko zaburzona, ale nawet występuje ich całkowity brak w nasieniu! Jeśli mężczyzna wie już, że ma dobry wynik, jest lepiej. Na ogół jednak są onieśmieleni, wręcz wystraszeni. Mężczyźni są bardzo wrażliwi na tym punkcie, nieprzyzwyczajeni do rozmowy na ten temat. Trzeba ich ciągnąć za język, wypytywać.
Na niepłodność u mężczyzn ma wpływ wiele czynników. Jednym z nich są infekcje narządów miednicy mniejszej takie, jak: rzeżączkowe, świnkowe zapalenie jąder, gruźlica, kiła oraz inne choroby przenoszone drogą płciową (np. chlamydia trachomatis, mycoplasma). Często towarzyszy jej wiele chorób cywilizacyjnych, m.in. choroby układu krążenia, przewlekłe zapalenie nerek, cukrzyca, zaburzenia odżywiania, choroby trzustki i wątroby oraz alkoholizm. Powodem zaburzeń płodności mogą być także zatrucia ołowiem, aniliną, a także arszenikiem oraz liczne leki: morfina i jej pochodne, kokaina, niektóre leki hormonalne lub stosowane w leczeniu chorób układowych.
U mężczyzn - podobnie jak u kobiet - do zmniejszenia płodności może przyczyniać się także wiek - powyżej 40 lat. Duże znaczenie może mieć tryb życia, a nawet sposób ubierania się (np. obcisła bielizna). Istotną rolę w spadku płodności u mężczyzn odgrywa też oczywiście palenie tytoniu. Wpływ na zaburzenie płodności ma siedzący tryb życia (także wykonywanie np. zawodu kierowcy).
W pierwszym podstawowym etapie diagnostyka męskiej niepłodności polega na zgłoszeniu się na podstawowe badanie nasienia. Jest ono praktycznie nieobciążające dla zdrowia mężczyzny, jeśli oczywiście nie liczyć pewnego stresu związanego z samym badaniem. W dalszych etapach prowadzone mogą być np. badania hormonalne, histopatologiczne (biopsyjne), a nawet genetyczne.
Sposoby leczenia męskiej niepłodności są zależne przede wszystkim od oczekiwań danej pary. W wielu wypadkach, jeśli spodziewają się oni uzyskania szybkich efektów, sprowadza się to do natychmiastowego zastosowania technik wspomaganego rozrodu takich, jak inseminacja lub zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro). W sytuacji, gdy para deklaruje chęć poszerzonej diagnostyki oraz postawy wyczekującej można prowadzić szeroką diagnostykę, a następnie terapię mężczyzny. Specjaliści zalecają parom starającym się o dziecko stosowanie niskotłuszczowej diety bogatej w produkty pełnoziarniste, owoce i warzywa. Zwracają też uwagę, by nie dopuścić do spadku poziomu witaminy C, która poprawia wchłanianie w przewodzie pokarmowym takich związków, jak cynk, miedź, potas i wapń. Wpływają one na żywotność i przeżywalność plemników. Witamina C zapobiega też zlepianiu się nasienia. Równie wartościowy jest cynk oraz witamina E, która ma pozytywny wpływ na płodność u mężczyzn z normalną ilością plemników, ale z jednocześnie dużym stężeniem wolnych rodników we krwi i w płynie nasiennym. Jeśli pragniemy wspomóc naszą płodność, powinniśmy także zmniejszyć masę ciała, stosować średnio nasilone ćwiczenia fizyczne oraz zapewnić sobie odpowiedni wypoczynek.
Planując poczęcie potomstwa, dobrze jest ograniczyć liczbę stosunków seksualnych do jednego co dwa, trzy dni. Zapobiegnie to zmniejszeniu ilości plemników w płynie nasiennym. Zbliżenia najlepiej jest nasilić dwa, trzy dni przed jajeczkowaniem oraz w czasie jego trwania.