Polskie Towarzystwo Ginekologiczne apeluje, by ginekolodzy proponowali wykonanie testu na HIV wszystkim przychodzącym na pierwsze badanie ciężarnym. Jeśli lekarz tego nie zrobi, popełni błąd w sztuce lekarskiej – pisze Dziennik.
Według szacunków Stowarzyszenia „Mały Książę” w Polsce z wirusem HIV żyje około 500 dzieci. Z danych Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego wynika, że w ciągu roku do szpitali położniczych trafia od 70 do 120 kobiet z wirusem HIV.
Gdyby kobiety będąc w ciąży zrobiły test na obecność wirusa, a potem przyjmowały leki i nie karmiły dzieci piersią, ich pociechy mogłyby być zupełnie zdrowe. Przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności i farmakoterapii ryzyko zakażenia dziecka przez seropozytywną matkę spada z 30 procent do niecałych 2. Ryzyko zmniejsza także rozwiązanie ciąży przez cesarskie cięcie. Jak wynika z przeprowadzonego dwa lata temu sondażu TNS OBOP, badania na obecność wirusa HIV robi zaledwie 3 procent ciężarnych. Dzieje się tak głównie dlatego, że one same nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, a lekarze nie zlecają takich badań.