Zgodnie z normami Instytutu Żywności i Żywienia dzienna norma na wodę dla kobiet to 2,5 l, podczas gdy dla kobiet w ciąży to 3 l, a dla matek karmiących 3,8 l dziennie. Dlaczego przyszłe mamy powinny wypijać większe ilości wody i jaką wodę należy pić podpowiada uznany autorytet w dziedzinie położnictwa i ginekologii prof. dr hab. med. Tomasza Niemiec ze Szpitala Medicover.
Panie profesorze, dlaczego picie wody w ciąży jest tak ważne?
Poprzez picie 2-3 litrów wody dziennie, każdy z nas utrzymuje prawidłową homeostazę, czyli równowagę organizmu pod względem m.in. ciepłoty ciała, ciśnienia czy stężenia glukozy we krwi. Dzięki temu jesteśmy zdrowi i bardziej odporni. Dla kobiet w ciąży jest to szczególnie ważne, ponieważ dotyczy także homeostazy dziecka. Ponadto woda spożywana przez matkę wypłukuje szkodliwe produkty przemiany materii płodu, pojawiające się w płynie owodniowym i jest też niezbędna do jego produkcji. Płyn ten wymienia się co ok. 3 godziny, warto więc stale uzupełniać organizm krystalicznie czystą wodą.
Co dzięki piciu wody przez mamę zyskuje dziecko?
Woda jest niezbędna do prawidłowego rozwoju i funkcji tkanek płodu, zwłaszcza komórek OUN (ośrodkowego układu nerwowego), szczególnie wrażliwych na jej niedobór. Dobra woda mineralna zawiera odpowiednią ilość cennych składników, takich jak magnez - który aktywnie uczestniczy w budowie kory mózgowej w okresie rozwoju płodu, wapń - będący podstawowym budulcem układu kostnego oraz jod - biorący udział w produkcji hormonów tarczycy, regulujących metabolizm, a przede wszystkim wzrost i dojrzewanie dziecka. Warto wiedzieć, że w wodach mineralnych występuje sód. Przyszłe mamy powinny wybierać wodę, która charakteryzuje się jego niską zawartością. Nadmierna ilość sodu w diecie zwiększa bowiem wydalanie z moczem cennego wapnia. Swoim pacjentkom zalecam limitowane picie wód bardzo wysoko zmineralizowanych. Wszystkie te pierwiastki powinny być odpowiednio zbalansowane, dlatego wybór odpowiedniej wody należy skonsultować z lekarzem prowadzącym ciążę.
Czy prawdą jest, że picie wody może uchronić przyszłą mamę przed wieloma dolegliwościami?
Tak, to prawda. Kobiety ciężarne pozostające pod opieką Medicover w ramach profilaktyki są stale zachęcane do spożywania odpowiedniej ilości wody. Woda usuwając toksyny z organizmu, przyczynia się do redukcji uciążliwych dolegliwości towarzyszących ciąży, m.in. porannych nudności i wymiotów, zaparcia, suchości skóry czy infekcji dolnego odcinka dróg moczowych. Zwłaszcza te ostatnie, w sytuacji niedoboru płynów i ograniczenia wydalanego moczu, mogą prowadzić do poważnych schorzeń takich jak: odmiedniczkowe zapalenie nerek, poród przedwczesny zagrażający, wewnątrzmaciczne zahamowanie wzrostu płodu, zapalenie błon płodowych, infekcja wewnątrzmaciczna płodu, niska masa urodzeniowa czy zakażenia połogowe.
Ile wody powinna spożywać kobieta w ciąży?
U dorosłej, aktywnej fizycznie osoby ważącej ok. 60 kg, średnie dzienne zapotrzebowanie na wodę wynosi 2,5 l. W ciąży ilość spożywanej wody powinna wzrosnąć o ok. 300 ml/dobę, a w okresie karmienia piersią nawet o 600-800 ml/dobę. Kobieta w ciąży powinna zatem wypijać ok. 10-12 szklanek wody dziennie. Nie jest to zadanie łatwe dla wszystkich przyszłych mam, szczególnie w okresie, kiedy pojawiają się nudności. Należy jednak pamiętać, że szczególnie wtedy woda jest potrzebna, ponieważ chroni kobietę i dziecko przed odwodnieniem. Jeśli przyszłej mamie nie odpowiada smak wody, może go zmienić dodając plasterek cytryny, łyżeczkę miodu czy świeże liście mięty. Pamiętajmy, że wartościowa woda zawarta jest również w innych napojach, a także owocach i warzywach.
Czy w takim razie można zastępować czystą wodę herbatą lub kawą?
Spożywanie kawy i czarnej herbaty nie jest zalecane ze względu na zawartą w nich kofeinę. Mówiąc o innych napojach miałem tu raczej na myśli napary ziołowe czy świeże soki owocowe.
Co z napojami gazowanymi? Czy można je bez obaw pić w czasie ciąży?
Należy unikać picia dużej ilości napojów gazowanych. Uwolniony dwutlenek węgla rozciąga ścianę żołądka, co stymuluje szlaki nerwowe, docierające do ośrodka pragnienia, informując błędnie o zaspokojeniu potrzeby nawodnienia. Z całą pewnością należy też unikać napojów słodzonych, które nie tylko zawierają ogromne ilości cukru, ale również groźne dla zdrowia konserwanty. Swoim pacjentkom stanowczo odradzam uzupełniania niedoborów płynów przy pomocy napojów energetyzujących. Zawierają one kofeinę i taurynę, które działają pobudzająco oraz są hipertoniczne i nie nadają się do zaspakajania pragnienia u kobiet w ciąży i karmiących piersią.
Prof. Krzysztof Tomasz Niemiec, dyrektor Kliniki Położnictwa i Kliniki Zdrowia Kobiety w Szpitalu Medicover jest uznanym autorytetem w dziedzinie położnictwa i ginekologii. Pełni funkcję Wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Związany jest z Instytutem Matki i Dziecka, gdzie od 2002 r. jest Członkiem Rady Naukowej. Prof. Niemiec jest autorem licznych publikacji naukowych podręczników dla lekarzy i monografii m.in. z zakresu zakażeń w położnictwie i ginekologii.