Wykonywanie szczepień przed planowanym zajściem w ciążę nie jest konieczne, ale warto je zrobić, jeśli należysz do tzw. grup wysokiego ryzyka, np. kobieta pracująca w dużych skupiskach ludzkich (sklepie, szkole, przychodni) powinna zaszczepić się przeciwko grypie, a mama przedszkolaka przeciwko śwince, odrze i różyczce (szczepionką skojarzoną) – te choroby maluchy często przynoszą z przedszkola czy szkoły; dla nich samych nie są one szczególnie groźne, natomiast dla kobiety w ciąży – owszem.
Krok czwarty: zmień styl życia.
Większość ciężarnych kobiet zaczyna bardziej dbać o siebie, lepiej się odżywiać, więcej odpoczywać, jednak przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby te starania przesunąć nieco w czasie i zacząć je jeszcze przed poczęciem maluszka.
Przede wszystkim powinnyśmy pozbyć się nadmiaru kilogramów: kiedy już będziemy w ciąży i tak nam ich przybędzie, po co więc dźwigać jakieś nadmiary? Zmieńmy dietę na bardzie lekkostrawną, jedzmy więcej warzyw i owoców, częściej sięgajmy po ryby i chudy nabiał.
W naszej diecie nie może teraz zabraknąć kwasu foliowego – najwygodniej przyjmować go w tabletkach, ale spore ilości tej witaminy zawierają także drożdże piwne, pomarańcze, banany, fasola, soczewica, soja, zielone warzywa liściaste (szpinak, sałata, natka pietruszki), szparagi, brukselka, brokuły, groszek, rzepa, buraki, ryż, jęczmień, pszenica i zarodki pszenicy, żółtka jaj, wątróbka, orzeszki ziemne i sery.
Zmiana stylu życia przyszłej mamy powinna także wiązać się ze zwiększeniem jej aktywności fizycznej: dobra kondycja przyda się nie tylko w czasie ciąży i porodu, ale i podczas późniejszej opieki nad - zazwyczaj bardzo wymagającym - maluchem. Codzienne spacery, jogging, pływanie, a także ćwiczenia wzmacniające (zwłaszcza mięśnie grzbietu i brzucha) to nie tylko okazja do zrzucenia nadmiaru kilogramów, ale i szansa na zdrowszą ciążę i lepszą formę przyszłej mamy.